Ogólnopolskie forum MISH

rzatta

Małgorzata Mostek, MISH UW, IV rok, minimum wiedza o kulturze.

Kontakt: m.rzata(at)gmail.com

Tissaia de Vriess

Dorota Agata Jarema, MISH Uniwersytet Wrocławski, I rok , tutor: dr Maciej Cesarz (Zakład Europeistyki w Instytucie Politologii)
W ramach MISH - u studiuję Europeistykę oraz Stosunki Międzynarodowe, chodzę także na zajęcia na filologii klasycznej ( w Zakładzie Indologii) oraz historii, w przyszłości chciałabym odwiedzić również prawo, filozofię i może jakieś zajęcia na etnologii lub pokrewnym kierunku;
Zainteresowania studencko - naukowe:
- Daleki Wschód
- Polityka zagraniczna UE
- Prawo międzynarodowe i prawo UE
- Doktryny polityczne

zainteresowania pozanukowe, czyli czym prócz studiów żyję :
- taniec średniowieczny
- shanty i pieśni o morzu wszelakie, a takze muzyka irlandzka i szkocka
- wędrówki po górach i lasach ( niekoniecznie bardzo długie)
- wolontariat - harcerstwo
- czytanie książek różnych

Organizacje i koła studenckie:
- ZHP
- O - Koło - koło MISH - owców i nie tylko z UWr
- Zespół tańca dawnego "Riverenza"

Kontakt
gg 1637414
mail: [link widoczny dla zalogowanych]

CaveSoundMajster

Treść poniższego posta będzie aktualizowana, szczególnie fragment "kandydat na Mish Uwr" - immatrykulacja 28 września Wink

Bartosz Szafarz, kandydat na MISH UWr

Zainteresowania studencko-naukowe:

- Filozofia /magister? doktorat?/ - nic nie wywołuje we mnie większych dreszczy niż samotne zagłębianie się w tajniki myśli ludzkiej zarejestrowanej na tysiącach książkowych stronic, które zalegają na bibliotecznych półkach... no, może muzyka Smile

- Matematyka /licencjat? Magister?/– chyba mam fioła na punkcie elitaryzmu... Dana nielicznym percepcja ukrytych za maską rzeczywistości matematycznych wzorów zawsze mnie fascynowała. W liceum, nie potrafiłem jakoś pogodzić matematyki z moimi pozaszkolnymi zainteresowaniami, mimo że wykazywałem drobne predyspozycje. Ale postanowiłem sobie, że nie spocznę, póki moja noga nie stanie na szalonym gruncie matematyków.
- Socjologia /magister?/ -chyba najbardziej praktyczny kierunek humanistyczny (wyjąwszy prawo, do którego się nie nadaję). Nie pomyliłem zwrotu „najbardziej praktyczny” ze słowem „praktyczny” bynajmniej.
- Elementy filologii angielskiej /a może magister?/ – te które rozszerzą moje kompetencje we władaniu słowem angielskim
- Elementy filologii polskiej – te, które rozszerzą moje kompetencje we władaniu słowem polskim
- Elementy dziennikarstwa – te, które mogą mi się przydać, gdybym próbował swych sił w zgubnym zawodzie dziennikarza... o ile istnieją takie elementy (z tego co słyszałem, kierunek dziennikarstwo jest w większości śmieciem uniwersyteckiego marketingu)
- Trzeci język – niemiecki (uwielbiam te jedyne w swoim rodzaju brzmienie! Wcześniej troszeczkę liznąłem) albo francuski (moja dziewczyna umie, mogłaby udzielić mi wsparcia Smile

poza tym – jezyk Sartre’a i innych gigantów literatury, a nie ma jak to czytać dzieła w oryginale...)

Aktywność pozastudencka:

- Muzyka (aspekt twórczy) – Na razie to sobie raczej podśpiewuję, ćwiczę słuch i grywam na basie. Mój poprzedni zespół się rozpadł – ale i tak przecież miałem wyjechać. A teraz Wrocław - większe miasto, ciekawsi ludzie, lepsze perspektywy, nie wiadomo co się wydarzy (o ile MISH pozwoli)
- Muzyka (słuchanie) – Słucham naprawdę SZEROKIEGO wachlarza gatunków. Dość powiedzieć, że interesuje mnie muzyka współczesna, eksperymentalna, minimalistyczna, melancholijne smęty i energetyczna rock-elektronika. -> po więcej info, kliknij linka do last fm w podpisie
- Literatura (czytanie i pisanie) – pisuje, planuje częściej, oficjalnie na koncie mam jedno 34-stronicowe opowiadanie: „Zamknięty w sześcianie”, reszty nikomu czytać nie pozwalam!
- Role-playing games – najciekawsza, najfajniejsza, najbardziej twórcza i rozwijająca (ale... ech... najbardziej czasochłonna, wymagająca i energochłonna) rozrywka na świecie! Wink

Wcześniej nie miałem aż tak wielu okazji pograć, ale mam nadzieję, że we Wrocławiu to się zmieni... o ile (ech...) MISH da.

Plany:

- Na razie to samo co w dziale „zainteresowania studencko-naukowe” Wink

- Może kiedyś doktorat?
- Wyjazd do anglii po studiach na rok dokształcania i aklimatyzowania oraz szukania możliwości – do Anglii lub Szwecji (mam znajomych, a tam angielski jak drugi język)
- Jak najwięcej inwestycji w pisarstwo, muzykaństwo, erpegiarstwo i... miłość!

Kontakt:
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

wow

podziwiam.wiecie, zawsze podchodziłem do życia z ambicjami i wszelakimi planami,ale na zakrętach nie wyrabiałem. zakrętami tymi były: kobiety, sport i alkohol. studiowanie mishu bedzie dla mnie wiadrem lodowatej wody.pozdrawiam tych którzy oprócz ambicji mają twardą psychikę igły do nitki Smile

Stanisław Krawczyk

Zachęcam do odświeżania wizytówek. Smile

Ale nie popełnijcie mojego błędu i skopiujcie wcześniej treść dawnych wpisów – warto popatrzeć, jak się samemu przed laty postrzegało świat!